Jętki

Piękna Gallery
Ul. Emilii Plater 10
00-669 Warszawa
tel.: +48 22 400 16 88
pn-pt 11.00-19.00, sobota po umówieniu

Wystawa czynna od 14.05.2021 do 16.07.2021

 

 

Anna Szprynger używając przez lata w swoim warsztacie wyłącznie odcieni bieli i czerni, zupełnie nieświadomie balansowała na pograniczu koloru. Skoro biel jest składową wszystkich znanych nam barw,  to – co w rzeczywistości odbieraliśmy jako monochromatyczne – było podskórnie nasycone feerią kolorów. Artystka nie poświęcała uwagi zagadnieniu barw, gdyż –  jak sama powtarza –  nie była zainteresowana tym spektrum.

Na wystawie „Jętki” po raz pierwszy prezentujemy nową odsłonę malarstwa Anny Szprynger. Kolorowe, abstrakcyjne formy wyłaniają się z otchłani czarnych płócien. Grecką nazwą jętek są efemerydy, czyli żyjątka przemijające szybko i bez śladu. Wpatrując się w obrazy Szprynger, widzimy wirujące w szale radości życia małe majowe muszki. Jesteśmy pochłonięci nieuchronnością ich losu – krótkiego, jednodniowego życia. Jest to zaledwie migawka, chwila, błysk światła. Światła, bez którego może istnieć jedynie pustka, natomiast kolor jest jej całkowitym zaprzeczeniem.

Prezentowane obrazy Anny Szprynger są wejściem w bardzo prywatną przestrzeń artystki. Wcześniej odrzucana, niepotrzebna barwa teraz stała się niezbędna i – jak mówi malarka – jest manifestacją skrywanych emocji.

„Te światełka, tajemnicze, były niczym obręb tego, co się zdarzyło przed chwilą, może nie puenta, a jednak drugie zakończenie. Jakby ciąg dalszy już dokonanego, dodatkowe znaczenie. Podobnie obojętne, podobnie niepojęte, podobnie bezsłowne, podobnie nieubłagane, podobnie łagodne. Jakby na powrót z tego świata czy raczej z granicy między dwoma światami. Cień nadziei, nieokreślonej, nie wiadomo czego dotyczącej, poczułem przez chwilę. Choć może, pomyślałem, to zbyt mocno odczute, za mocno powiedziane; może tylko migające echo bieli.”
Marek Bieńczyk, „Kontener”, 132 s.
   
.
   
.


fot. Remi Urant